Trzy zdjęcia (cz. 1): Bataliony - Jerzy Grzesiak - fotografia
21770
post-template-default,single,single-post,postid-21770,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,select-child-theme-ver-1.0.0,select-theme-ver-3.2.2,wpb-js-composer js-comp-ver-4.12,vc_responsive

Trzy zdjęcia (cz. 1): Bataliony

Stado batalionów

Początek nowego cyklu (mam nadzieję!) Za każdym razem będą to trzy zdjęcia pokazujące różne strony tematu, jakąś historię czy konkretnego zwierza. Taki mini projekt fotograficzny. Na pierwszy ogień majowe bojowniki czyli bataliony – w trzech odsłonach.

 

Na przełomie kwietnia i maja, wzdłuż rzecznych rozlewisk, dużymi i mniejszymi stadami, lecą bataliony. U nas zatrzymują się głównie odpocząć i nabrać masy, jednak pobudzone samce urządzają naprędce tokowiska. „Koguciki”, z których każdy ma podobno inne ubarwienie, zaczepiają i przepychają się na tymczasowych arenach.

Samiec bataliona

Celem wędrówek batalionów jest głównie północna Rosja i Skandynawia. W Europie Środkowej gniazdo zakładają bardzo nieliczne samice. Widać to podczas naszych tokowisk, na których samice są raczej mało zainteresowane zalotami

Tokujące bataliony
No Comments

Post a Comment